Przewóz nart samochodem to trudne zadanie, z uwagi na ich długość. W bagażniku nie uda się nam ich zmieścić, w kabinie natomiast nadmiernie by przeszkadzały. Jeżeli zrezygnujemy z jazdy z jednym pasażerem, możemy otworzyć tylny podłokietnik i skorzystać z otworu, który umożliwia umieszczenie nart częściowo w bagażniku, a częściowo wewnątrz kabiny. Wciąż są to jednak działania, które nie mają wiele wspólnego z komfortem podróżowania. Dlatego też w handlu możemy zakupić specjalny uchwyt na narty, dzięki któremu będziemy mogli umieścić narty na dachu pojazdu. Uchwyt montujemy na bagażniku dachowym, pasuje praktycznie do każdego typu takiego bagażnika. Można go używać zarówno z wersją montowaną na szyny dachowe jak również przyczepianą do relingów, co jest popularne we współczesnych autach.
Aby przewieźć narty w ten sposób nie musimy się wcale wiele natrudzić. Najwięcej pracy zajmuje tak naprawdę montaż samego bagażnika na dachu. Przyczepienie do konstrukcji uchwytu jest już łatwe, wystarczy przykręcić kilka śrub. Następnie, gdy chcemy założyć narty, wystarczy umieścić je w odpowiednim slocie i zamknąć zabezpieczenie. W ten sposób ładunek na pewno nie spadnie w czasie podróży, nawet gdy będziemy jechać bardzo szybko po autostradzie. Uchwyt na narty możemy kupić w większości sklepów sportowych, a także online. Warto zdecydować się na najbardziej uniwersalną wersję, dzięki temu będzie on pasował do każdego rodzaju bagażnika, a także będziemy mogli użyć go do przewożenia każdego rodzaju nart. W ten sposób znacznie ułatwimy swoje wyjazdy na zimowy urlop, a zaoszczędzony czas będziemy mogli poświęcić na lepsze przygotowanie się do podróży.